Zbiór wierszy napisanych między 2008-2010.
Sos słodko-kwaśny
nie zarzucaj mi siebie przez głowę
nie przekładaj z nogi na nogę
nie poprawiaj mną uczesania
i na Boga! nie służę do deptania
robisz na mnie codzienną udrękę
wycierasz we mnie swe brudne ręce
i spuszczasz wodę niczym w łazience
"moje problemy niech płyną w Tobie"
wybierasz mi z siebie kawałki
najlepsze, ale ileż można ciągle
tym kretyńskim rozmawiać wierszem
prozy życia dajże wreszcie!
podlewasz mi ego od czasu do czasu
wyblakłego wystawisz do słońca
wyprowadzisz na spacer za rączkę
i co? i że niby jest dobrze...
daj mi być sobą, więcej nie chcę
pozwól czasem Bogusława.L obudzić
chce Tobą żyć, z Tobą być
a nie tylko przy Tobie budzić
bo takie życie zaczyna mnie nudzić
Nie, pamiętam
codziennie moje
codziennie wpatrzone
teraz
zerkną czasem tęsknie
jakby za karę
imaginując co było
co być mogło, a nigdy nie będzie
przez jedno słowo na ustach
i braku dwóch w sercu
właśnie teraz
gdy patrzą we mnie
nie tylko na mnie
choć mógłbym w nich zatonąć
właśnie teraz wieczorem
wpatrzony w fotografię
nie pamiętam koloru Twoich oczu
POPRZEDNIMiędzy mną, a ... [Tom1]
NASTĘPNYJelonek i zguba Stalina